Po wnikliwej kontroli wyposażenia pakiet odebrany. Co w pakiecie? Kubek, numer startowy z chipem, żel energetyczny, batonik i tyle. Opłata startowa w wysokości 160 PLN i szkoda, że zabrakło choćby chusty czy też koszulki w pakiecie, bo jakaś pamiątka musi być. Koszulka firmy Columbia 119 PLN, chusta firmy BUFF 69 PLN. Oby widoki to zrekompensowały.
Takim niebieskim sprzętem uczyłem się jeździć. Na zdjęciu jedno z wielu stoisk z klasyką polskiej motoryzacji zlokalizowanych na toruńskim Moto Bazarze. Aż dziw, że tyle tego przetrwało do dzisiejszych czasów. Najbardziej szokują ceny: 1500 PLN – tyle wyczytałem z błotnika Komara, który nadawał się do gruntownego remontu.
Dzięki uprzejmości koleżanki Eli, która mogła w przedsprzedaży kupić 4 bilety udało mi się zdobyć dwa dla mnie i mojej pani. Co prawda do samej imprezy jeszcze dużżżooo czasu ale emocje już są.
Rowerowa Masa Krytyczna w Toruniu z okazji Dnia bez Samochodu. Ruszyliśmy z Rynku Nowomiejskiego, trasa ulicami Okrężna, Polna, Chełmińska, meta na Rynku Staromiejskim.